wtorek, 18 lutego 2014

Kosmetyki orientalne bez parabenów - jakie wybrać?

Zbliża się ósmy marca – Dzień Kobiet. Święto wybitnie kojarzące się z goździkami, rajstopami i peanami na cześć socjalistycznej kobiety dzielnie walczącej o byt rodziny. Poprzedni ustrój odszedł, ale my kobiety nadal walczymy co dzień o byt, rozwiązujemy problemy, jesteśmy logistykami, kucharkami, ochroniarzami, nauczycielkami, pocieszycielkami, policjantkami, zarządcami domowego budżetu… I wiele innych. Dlatego chcę podzielić się z wami swoim pomysłem: z okazji Dnia Kobiet podarujcie sobie prezent. Sprawcie sobie radość, przyjemność, podarujcie odrobinę piękna, harmonii, luksusu, dotyku natury. Moja propozycja na prezent? Oczywiście, naturalne kosmetyki orientalne! 

Zainspirowałam się pięknem marokańskich kobiet, które szczególną wagę przywiązują do pielęgnacji ciała. Stosują naturalne kosmetyki bez parabenów każdego dnia, znają bowiem potężną siłę natury. Dziś kosmetyki organiczne stają się popularne także w Polsce. Coraz więcej kobiet odkrywa ich odżywcze i lecznicze działanie – dołącz do nich dziś także ty! Spraw sobie upominek i przekonaj się sama jaką cudowną moc prosto z natury mają naturalne kosmetyki orientalne!

A jakie kosmetyki bez parabenów wybrać? Przede wszystkim podpowiem wam, że prawdziwym must have tej wiosny są naturalne kremy bez parabenów. W moim Sklepie Orientalnym Casablanca znajdziecie aż sześć różnych rodzajów kremów które nie zawierają parabenów, ulepszaczy, barwników ani produktów pochodzenia zwierzęcego. Bogate w olejki roślinne kremy doskonale pielęgnują skórę całego ciała,  a także twarz, dłonie i paznokcie. To oryginalne marokańskie kosmetyki organiczne, wyprodukowane z najwyższej jakości składników mogą być używane do każdego rodzaju cery, także tej problematycznej. Świetnie radzą sobie z regulacją poziomu wydzielania sebum, nawilżaniem, odżywianiem i ochroną przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego. Naturalne kosmetyki bez parabenów produkowane są na bazie naturalnych olejków roślinnych, znanych i cenionych przez kobiety Wschodu od tysięcy lat. Dziś polskie kobiety mogą również korzystać z ich dobrodziejstw bez żadnych przeszkód – wystarczy tylko wybrać ulubiony krem i gotowe!

Na początek polecę jak zwykle moje ukochane arganowe kosmetyki bez parabenów. To przede wszystkim olejek arganowy, o którym już wiele razy pisałam. Używam go na wszystkie problemy skórne, a także do masażu, jako bazowy składnik kosmetyków które sama robię w domu, aktywnie wspiera także odnowę moich włosów i paznokci.  Arganowe orzeźwiające kremy bez parabenów to druga pozycja z tej wyjątkowej serii – arganowe kosmetyki organiczne są nieustającym hitem na całym świecie. Nic dziwnego: krem z dodatkiem olejku arganowego orzeźwia, nawilża, ale i odmładza skórę – zawiera bowiem olbrzymią ilość witaminy E. Polecany jest dla cery dojrzałej ale także przesuszonej, skłonnej do zmarszczek i odwodnionej. Dla miłośniczek owoców matka natura również przygotowała niespodziankę – cytryna i awokado od tysięcy lat dzielnie wspierają nas, kobiety, na froncie walki o idealną skórę!

Cytrynowe kremy bez parabenów zawierają bardzo dużo witaminy C pochodzącego z ekstraktu z cytryny. To rewelacyjne antidotum na przebarwienia i popękane naczynka krwionośne, niezwykle silna broń w leczeniu skutków trądziku i pryszczy. Ten odżywczy krem nie tylko doda blasku zmęczonej skórze, ale także dogłębnie ją odżywi, nawilży i wygładzi, poprawiając jej koloryt.

Z kolei kremy bez parabenów zawierające olejek z awokado polecam tym paniom, które potrzebują regeneracji, nawilżania i odżywienia dla swojej skóry. Kosmetyki orientalne bardzo często zawierają w swoim składzie olejek z awokado – dlaczego? Jest bogaty w witaminy A,B,D,E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 9. Aktywnie nawilża i odżywia skórę wnikając głęboko i nie pozostawiając na skórze tłustych śladów. W Maroko kosmetyki organiczne z awokado są najczęściej stosowanymi preparatami dla cery suchej i z tendencjami do przesuszania.

Skoro mowa o Maroko, nie możemy zapomnieć o migdałach. To właśnie migdałowe kosmetyki bez parabenów znajdziecie w łazience każdej marokańskiej pani domu! Pielęgnacyjne migdałowe kremy bez parabenów, a także olejki i inne produkty zawierające wyciąg z migdałów są podstawą pielęgnacji całego ciała. Dedykowany jest cerze wrażliwej i suchej ale z powodzeniem może go używać każda kobieta. Krem migdałowy jest zmiękczający – dzięki zawartości witamin A, B, D oraz E wnika dogłębnie do tkanek, likwidując napięcia i podrażnienia, nawilża, odżywia, ochraniając przed szkodliwym promieniowaniem UV. Jest rewelacyjną bazą pod makijaż, świetnie sprawdza się też jako wykończenie zabiegu manicure lub pedicure. Jeśli chcesz poczuć się jak Szeherezada, wybierz koniecznie migdałowe kosmetyki orientalne! Są stworzone dla Ciebie!

A jeśli wspominamy magię Orientu nie możemy pominąć królowej kwiatów, najpiękniejszej z najpiękniejszych róży damasceńskiej. To ona od tysiącleci niepodzielnie włada sercami kobiet na całym świecie. Jej słodki uwodzicielski zapach oraz cudowne właściwości pielęgnacyjne i lecznice doceniły także gwiazdy Hollywood – kosmetyki orientalne zawierające wyciąg z róży damasceńskiej np. wodę różaną, używa m.in. Jennifer Anniston. Królowa kwiatów wspiera kobiety w walce o królewskie piękno i zdrowie – szczególnie gdy wasza skóra jest poszarzała, zmęczona, brakuje wam witamin, energii i blasku. Krem bez parabenów z różą orzeźwi, pobudzi do życia i odnowi twoją cerę. Poradzi sobie także z przebarwieniami i pękniętymi naczynkami, odbudowując naturalną barierę ochronną skóry. Warto stosować go w porze jesienno-zimowej, do pielęgnacji miejsc gdzie skóra jest szczególnie delikatna i wrażliwa (okolice oczu, szyi, dekoltu) a także stóp i dłoni.

Mam nadzieję że podpowiedziałam wam, które kosmetyki organiczne wybrać na prezent z okazji Dnia Kobiet. Zatem, moje drogie panie, zwieramy szyki – z naturalnymi kosmetykami pełnymi dobra, delikatności i piękna, możemy śmiało ruszyć do walki o zdrowie i piękno!

Ewelina Afandi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz