piątek, 30 maja 2014

Kosmetyki do peelingu - czyli naturalny peeling przed opalaniem. Domowe przepisy

Piękna, naturalna opalenizna o równomiernym głębokim kolorze to marzenie wielu z nas. Aby taką uzyskać trzeba się jednak odpowiednio wcześniej przygotować. Jednym z zabiegów polecanych przed wyjściem na letni leżak jest peeling przed opalaniem. Najlepsze do tego są naturalne kosmetyki do peelingu zawierające witaminy, kwasy tłuszczowe i dużo dobrych substancji które korzystnie wpływają na nasze zdrowie.

Dlaczego warto stosować peeling przed opalaniem? Po pierwsze, naturalny peeling usuwa martwy naskórek oraz wygładza skórę. Taka idealnie gładka skóra o wiele lepiej łapie opaleniznę, dzięki czemu nabiera ona głębokiego, naturalnego i równomiernego kolorytu. Skóra staje się jaśniejsza, delikatniejsza, bardziej miękka. I to uczucie odświeżenia, niesamowicie przyjemne!
Żeby opalenizna wyszła idealna peeling przed opalaniem należy zastosować na całe ciało, najlepiej dzień przed wyjściem na słońce czy solarium. Po drugie, podczas wmasowywania kosmetyki do peelingu ułatwiają pobudzenie krążenia krwi  w skórze, a co za tym idzie – staje się ona lepiej odżywiona, utleniona, ponadto łatwiej dochodzi do usuwania toksyn z organizmu. Jeśli odpowiednio dobierzecie kosmetyki do peelingu, ich aktywne składniki zadziałają  z większym skutkiem niż zwykle – procesy odżywiania, regeneracji, nawilżania są wówczas intensywniejsze.


A jakie są najlepsze kosmetyki do peelingu? Naturalne – takie, które nie szkodzą, pomagają i leczą korzystając z mocy natury. Osobiście lubię sama przygotowywać różne kosmetyki do peelingu, z wykorzystaniem naturalnych olejków roślinnych. Taki kosmetyk nadaje się szczególnie do skóry z tendencjami do przesuszania, złuszczania, podrażnień oraz skóry bardzo cienkiej, zmęczonej. Nie podrażni jej, nie spowoduje mikrourazów, załagodzi zaczerwienienia i ukoi napięcie. Jeśli natomiast potrzebujecie peelingów które intensywnie złuszczają skórę, polecam zastosowanie soli i cukru jako ich bazy – to zupełnie naturalne składniki dostępne w każdym domu. Warto stosować cukier brązowy gdyż jest zdrowszy i lepszy dla skóry niż biały. Ja często stosuję naturalny peeling który łączy oba te rodzaje w jednym – mieszam 2 łyżki soli gruboziarnistej z olejkiem arganowym lub kokosowym. Sól świetnie ściera martwy naskórek, zaś olejek nawilża i działa odżywczo – w zależności od upodobań możecie wykorzystać dowolny ulubiony olejek. I to jest chyba najfajniejsze w naturalnych kosmetykach – są dokładnie takie, jak chcę!

Naturalny peeling na bazie olejku roślinnego ma tę zaletę, że po jego użyciu nie musicie smarować się kremem czy balsamem – skóra już jest odpowiednio nawilżona, natłuszczona i miękka w dotyku. Jeśli preferujecie preparat trzy w jednym – czyli mycie, nawilżanie i ścieranie – możecie wykorzystać sprawdzony i prosty przepis. Potrzebne będą wam ulubiony żel pod prysznic, brązowy cukier oraz olejek – na przykład intensywnie regenerujący olejek z makadamii, lub odżywczo – nawilżający olejek z róży damasceńskiej o magicznym zapachu. Mieszacie składniki w odpowiedniej dla was ilości – tak by powstała gęsta papka. I już możecie zaczynać peeling przed opalaniem – na zwilżone wodą ciało nakładacie kosmetyk, masując ciało od stóp – zawsze w kierunku serca! Następnie spłukujecie dokładnie ciało, po czym pozwalacie mu wyschnąć – lub delikatnie je osuszacie ręcznikiem. Uwaga! Nie pocierajcie mocno skóry ręcznikiem! Cukier możecie zastąpić solą morską – najlepiej taką gruboziarnistą, jednak sprawdźcie przedtem czy nie podrażni waszej skóry.

Innym nietypowym przykładem na peeling przed opalaniem jest peeling wykonany z kawy. Takiej parzonej, czarnej kawy, która zawsze gości w polskich kuchniach. Uwaga! To nie może być kawa rozpuszczalna! Taki peeling ma dodatkowy atut gdyż kawa ma działanie antycellulitowe – polecam więc szczególnie paniom w trakcie odchudzania lub chcącym pozbyć się tej przykrej przypadłości. A jak przygotowuję ten antycellulitowy naturalny peeling do ciała? Zaparzam kawę w niewielkiej ilości wody, następnie odlewam tyle by zostały fusy. Dodaję do nich brązowy cukier (lub gruboziarnistą sól morską), odrobinę olejku cynamonowego oraz migdałowego. Cynamon również ma działanie antycellulitowe ponadto intensywnie pobudza krążenie tkanek i wspomaga usuwanie toksyn z organizmu. Olejek cynamonowy zawiera zdrowe kwasy tłuszczowe które wzmocnią i zregenerują skórę od środka – i ma cudowny zapach. Taki naturalny peeling do ciała świetnie pomaga łagodzić opuchnięcia, likwiduje obrzęki skóry oraz wygładza ją idealnie. Polecam szczególnie miłośniczkom kawy i cynamonu, ale nie tylko – możecie dodać zamiast olejku cynamonowego np. olejek z pomarańczy. Natomiast nie używajcie przed wyjściem na słońce olejku cytrynowego – ma on silne działanie fototoksyczne, dlatego też nie powinno się go stosować przed wejściem do solarium czy na działanie promieni słonecznych.

Mam nadzieję że moje propozycje przydadzą się wam w tym sezonie. A czy wy macie swoje przepisy na peeling? Podzielcie się nimi z nami! Zapraszam do dyskusji.



Ewelina Afandi

poniedziałek, 26 maja 2014

Kosmetyki na Dzień Matki prosto z Maroko

Dziś Dzień Matki - święto wyjątkowo piękne i lubiane przez wszystkich. To fantastyczna okazja by okazać swoje uczucia wszystkim mamom i podziękować im za troskę, miłość i poświęcenie jakie wkładają każdego dnia w wychowanie i opiekę nad swoimi dziećmi. Czy wybraliście już prezenty dla swoich mam?  Jeśli nie, mam dla was propozycję wyjątkową - naturalne kosmetyki na Dzień Matki. To wspaniały wyraz troski i miłości wobec swojej mamy, łączący w sobie bezpieczeństwo, naturalne piękno i zdrowie. Tak więc jeśli chcecie okazać swojej mamie uczucia i podziękować jej za troskę, podarujcie jej naturalny zestaw kosmetyków na Dzień Matki!


 Najpopularniejsze wśród naszych klientek są zdecydowanie kosmetyki różane. Nic dziwnego - mają przepiękny magiczny zapach, a róże są najpiękniejszymi kwiatami jakie istnieją. Piękny bukiet róż to wyraz wyjątkowego uczucia dla obdarowywanej osoby, a nasze mamy w szczególności na to zasługują. Kwiaty jednak więdną - piękno zawarte w różanych kosmetykach nie więdnie. Dlatego proponuję wam, by w tym roku skorzystać z takiej alternatywy i podarujcie ukochanej swojej mamie zestaw kosmetyków na Dzień Matki z róży damasceńskiej. Marokańskie róże oprócz niezapomnianej woni mają także uzdrawiające właściwości regeneracyjne, odmładzające i pielęgnacyjne. Różane kosmetyki na Dzień Matki takie jak woda różana, naturalny olejek różany do pielęgnacji czy wazelina z olejkiem różanym są idealną propozycją dla kobiet o cerze dojrzałej, z tendencją do przesuszania. Fantastycznie regenerując cerę, odżywiają ją, dostarczając cennych substancji odżywczych wzmacniahąc ją od środka. Jeśli twoja mama uskarża się na pajączki czyli pękające naczynka krwionośne podaruj jej różane kosmetyki na Dzień Matki! Na przykład Zestaw różany krem i olejek. To idealne połączenie uzdrawiającej mocy marokańskiej róży z jej naturalną delikatnością i najlepszymi naturalnymi witaminami i aminokwasami!

Czy wiecie o tym, że aby wyprodukować jeden kilogram olejku różanego kobiety pracujące na plantacjach róż muszą zebrać ręcznie aż 3,5 tony kwiatów róży? Niesamowita ilość! Cały proces destylacji olejku różanego odbywa się tradycyjnymi metodami gdyż one gwarantują, że uzdrawiające i kojące właściwości kosmetyków różanych zostaną zachowane. Dlaczego polecam różany zestaw kosmetyków na Dzień Matki? Po pierwsze, olejek różany może służyć nie tylko do pielęgnacji twarzy ale także całego ciała a także stóp, dłoni czy włosów. Jest niezwykle wydajny i pięknie pachnie dlatego też śmiało można go wykorzystać do kąpieli lub aromaterapii. Jest wielofunkcyjny i kompleksowo dba o zdrowie i urodę całego kobiecego ciała.  Krem różany zaś idealnie się wchłania i nadaje do pielęgnacji każdego typu skóry, ze szczególnym uwzględnieniem tej skóry suchej, podrażnionej, zmęczonej oraz przesuszonej. Po drugie, różane kosmetyki na Dzień Matki są wyjątkowo oryginalnym upominkiem który z pewnością zapadnie w pamięci twojej mamy na długi czas. Olejek nie zwiędnie i nie straci swojego zapachu zaś krem w poręcznym opakowaniu można schować do torebki czy kosmetyczki i zabrać ze sobą wszędzie.

Innym ciekawym pomysłem jaki chcę wam dziś zaproponować jest arganowy zestaw kosmetyków na Dzień Matki jak znalazł! W Maroko drzewa arganii traktowane są jak narodowe dobro, jest to prawdziwy skarb, a nic lepiej nie oddaje uczuć do mamy jak najcenniejszy upominek jaki możemy znaleźć - olejek arganowy słynie ze swoich uzdrawiających i odmładzających właściwości. I nic dziwnego, gdyż zawiera bardzo dużo witaminy E która zwalcza wolne rodniki, dopieszcza delikatną kobiecą skórę nadając jej miękkość i młody wygląd, likwiduje zmarszczki, nawilża i chroni szczególnie wrażliwe miejsca. Pielęgnacja skóry dekoltu oraz szyi u pań ze skórą dojrzałą jest niezwykle istotna - tam bowiem zmarszczki pojawiają się w pierwszej kolejności. Innym problemem trapiącym nasze mamy są brzydkie przebarwienia i ślady, które niestety często dokuczają skórze dojrzałej. Olejek arganowy wyrównuje koloryt skóry, dodając jej blasku i uroku. Dla pielęgnacji ciała polecam szczególnie naturalne kremy z olejkiem arganowym. Taki krem arganowy do codziennej pielęgnacji jest wspaniałym sprzymierzeńcem każdej kobiety! Dla kobiet które lubią kompleksową pielęgnację ciała polecam krem arganowy bez parabenów. Można go używać do twarzy, ale także całego ciała. Świetnie się sprawdza do pielęgnacji łokci i stóp. Jest w niewielkim opakowaniu więc łatwo mieści się w każdej kobiecej torebce czy kosmetyczce. Arganowe kosmetyki na Dzień Matki to idealna propozycja na upominek.

A wy, czy już wybraliście wasz zestaw kosmetyków na Dzień Matki jaki podarujecie swojej mamie?

Ewelina Afandi

wtorek, 20 maja 2014

Jak przygotować skórę do lata?

Nadszedł wreszcie maj i pogoda wydaje się być taka, na jaką czekaliśmy z utęsknieniem – słońce, bezchmurne niebo, wysokie temperatury... Garderoba zimowa ostatecznie schowana do szafy a my przygotowujemy się pomału do nadchodzących wakacji. Warto zatem pomyśleć nad tym jak przygotować skórę do lata? Zmiana temperatury, ciągłe przebywanie na słońcu, podróże wakacyjne do różnych stref klimatycznych czy bliskość nielubianych owadów to stały element urlopowicza – jakie więc są sposoby na to, jak przygotować cerę do lata?

Do prawidłowego funkcjonowania ciało ludzkie potrzebuje wody – najlepiej pić niegazowaną i w ilości minimum dwóch litrów dziennie. Dlaczego wspominam o wodzie? Przede wszystkim dlatego, że dobrze nawodniony organizm lepiej funkcjonuje. To podstawowa odpowiedź na pytanie "jak przygotować skórę do lata?" bowiem woda fantastycznie nawilża tkanki, wspomaga procesy odżywiania, oddychania, a także efektywniej usuwane są z organizmu różne toksyny i zanieczyszczenia. Jeśli macie cerę z tendencją do przesuszenia bądź zmęczoną, nie bójcie się pić wody, to najlepsze rozwiązanie problemu pt. "jak przygotować cerę do lata?"  Przebywając na słońcu i pijąc odpowiednie ilości wody chronimy się np. przed udarem czy poparzeniem słonecznym. A skóra podczas opalania nie będzie wysuszona i pomarszczona. Oczywiście najlepiej połączyć picie wody z olejowaniem skóry – wówczas macie gwarancję że idealnie nawodnicie ją od wewnątrz i z zewnątrz.

Jak przygotować cerę do lata? Jak sprawić, by wakacyjne przygody nie zaszkodziły nam i nie zmąciły najpiękniejszych letnich wspomnień? Tutaj podsunę znów moje ulubione olejki. One nie tylko są świetnym sposobem leczenia czy pielęgnacji ciała na co dzień. Naturalne olejki roślinne to idealna odpowiedź na pytanie jak przygotować skórę do lata? Które olejki wybrać?

Oczywiście na pierwszym miejscu zdecydowanie jest król olejków – płynne "złoto Maroka", olejek arganowy. Zawiera witaminę E oraz fitosterole dzięki czemu skóra jest nawilżona, miękka, zabezpieczona przed wpływami pogody a także szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Polecam go szczególnie paniom o cerze dojrzałej, gdyż przy opalaniu szczególną uwagę należy poświęcić miejscom gdzie skóra jest cienka i delikatna (dekolt, szyja, okolice oczu). Marokanki stosują olej arganowy do kompleksowej pielęgnacji ciała, żyją zaś w klimacie bardzo niekorzystnym dla delikatnej kobiecej skóry. To dzięki cudownym właściwościom tego olejku mogą cieszyć się zdrowiem i urodą nawet w ekstremalnych warunkach! Zatem, czy wzięłyście już przykład z Marokanek na to, jak przygotować skórę do lata? Jeśli nie, koniecznie sięgnijcie po olejek arganowy!

Przygotujcie skórę do lata i cieszcie się wakacjami na przykład na tej pięknej plaży w Maroku

Jeśli zamierzacie spędzić urlop w słonecznym miejscu, gdzieś nad morzem lub w egzotycznym kurorcie a celem podróży jest piękna opalenizna to sięgnijcie po naturalny olejek marchewkowy. To odpowiedź na pytanie, jaką znaleźć alternatywę wobec sztucznych olejków do opalania? jak przygotować cerę do lata? Spakujcie do kosmetyczki naturalny olejek marchewkowy! Zawiera on witaminę A i E – odpowiadają one za regenerację kolagenu w tkankach oraz działają przeciwzmarszczkowo, zwalczając wolne rodniki i chroniąc skórę przed wysuszeniem. Beta karoten utrwala i pogłębia opaleniznę, nadając jej piękny naturalny odcień. Co ważne, olejek z marchwi nie zawiera olejów mineralnych. Jest to olejek w stu procentach roślinny, dlatego bezpieczny dla was oraz całej waszej rodziny. A dla tych którzy zasnęli na leżaku i cierpią z powodu oparzeń słonecznych mam dobrą wiadomość: olejek z marchwii świetnie koi poparzoną skórę – lecząc, regenerując i odżywiając ją.

Podczas wakacyjnego wypoczynku często zdarzają się drobne wypadki. Jak zatem chronić się przed nimi? Jak przygotować skórę do lata? Jeśli skaleczycie się lub zranicie, otrzecie skórę (np. butami), nie bójcie się, nie popsuje wam to urlopu – pod warunkiem, iż w apteczce podróżnika nie zabraknie olejku mirtowego. Ma on właściwości kojące, regenerując tkanki i przyspieszając proces gojenia drobnych ran, otarć i pęknięć naskórka. Dobrze się sprawdza jako pierwsza pomoc w wysypkach, pryszczach i egzemach. Jeśli wędrując po górach nadwyrężycie mięśnie, masaż z zastosowaniem tego olejku przywróci wam spokój i pomoże uśmierzyć ból.

Latem najbardziej dokuczają nam owady, szczególnie nielubiane przez wszystkich komary. Charakterystyczne bzyczenie sprawia, że wszyscy są poddenerwowani i zaczynają polowanie... Niestety nie zawsze udane. Dlatego też warto oszczędzić sobie stresu i zaopatrzyć się w lawendowy olejek do pielęgnacji – świetnie sprawdza się jako kojący środek na ukąszenia komarów i innych insektów. Szybko się wchłania, nie wysusza ukąszonego miejsca, nie podrażnia – a zapach lawendy odstrasza komary! Lawendowy olejek stosowałam także jako środek przynoszący ulgę spuchniętym stopom, wymoczenie ich w wodzie z łyżką soli, oliwą z oliwek oraz olejkiem lawendowym przyniosło momentalną ulgę i zmniejszyło opuchliznę. Także w przypadku otarć od butów lub drobnych skaleczeń, ranek i pęknięć naskórka można stosować olejek lawendowy – działa szybko, skutecznie i delikatnie. A jeśli samolot będzie mieć dziesięć godzin opóźnienia lub złapiecie gumę w szczerym polu odrobina olejku lawendowego zadziała uspokajająco, relaksująco i odprężająco. Same widzicie, ten olejek naprawdę warto mieć zawsze w kosmetyczce!

 Słońce coraz mocniej przygrzewa, kartki na kalendarzu pokazują, że już niewiele zostało do rozpoczęcia letnich wakacji. A czy wy już wiecie jak przygotować cerę do lata? Sprawdźcie koniecznie na w naszym arabskim sklepiku.

Ewelina Afandi

piątek, 16 maja 2014

Olejki do opalania - jakie wybrać?

 Sezon na grilla i opalanie na kocu czas zacząć! Słońce przygrzewa z coraz większą mocą, dlatego też dziś chcę wam przedstawić najlepszego przyjaciela każdej aktywnej kobiety - drogie panie, oto naturalny marchewkowy olejek do opalania!

Marchewkowy marokański olejek do opalania to idealny wybór na wakacyjną przygodę z opalaniem. Można go zakupić w naszym sklepie: www.casablanca.sklep.pl

 Marchewkowa opalenizna

Marchewka znana jest nam z codziennej diety - nic dziwnego, jej naturalne predyspozycje stawiają ją w pierwszym rzędzie najzdrowszych jarzyn. Olejek marchewkowy również jest tym, który przychodzi nam na pomoc, szczególnie w okresie wiosenno - letnim. Pierwszy długi weekend już za nami, a przed nami okres wakacyjno - urlopowy, podczas którego z pewnością nie raz wystawimy skórę na działanie promieni słonecznych. W prasie kobiecej znajdziecie mnóstwo informacji o tym, które olejki do opalania wybrać. Ja również chcę wam dziś zaproponować naturalną alternatywę dla zwykłych naturalnych kosmetyków do opalania z dużą dawką witaminy A i E, kwasów tłuszczowych oraz beta-karotenu. A jak działają owe cudowne substancje na naszą skórę?

Naturalne olejki do opalania zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, które są bardzo potrzebne skórze ludzkiej do prawidłowego funkcjonowania. Nie tylko chodzi tu o utrzymanie pięknej opalenizny ale o prawidłowe utrzymanie procesów nawilżania, odżywiania czy regeneracji.

Wystawiając skórę na słońce, nieustannie  narażamy ją na odwodnienie i oparzenia, a przy regularnym korzystaniu z kąpieli słonecznych mogą wystąpić tendencje do wysuszenia, poparzeń, różnorakich podrażnień tkanek itp. Każdy, kto choć raz w życiu zapomniał zabrać ze sobą olejek do opalania i poparzył boleśnie skórę na plecach, doskonale wie o czym piszę... Proces gojenia jest nie tylko długotrwały ale i bolesny. Aby tego uniknąć wystarczy zabrać ze sobą do kosmetyczki czy plecaka naturalny marchewkowy olejek do opalania.

Dlaczego warto stosować olejek marchewkowy?

Zawiera on dużą dawkę witaminy A oraz E - to witaminy odpowiedzialne za regenerację tkanek i walkę z upływem czasu. Witamina A wspiera produkcję kolagenu dzięki czemu skóra jest zabezpieczona przed wszelkimi uszkodzeniami, nadmiernym wysuszeniem a nawet jeśli już dojdzie do poparzenia słonecznego, marchewkowe olejki do opalania przyśpieszą regenerację skóry i zapobiegną powstawaniu blizn czy przebarwień. Witamina E to silna broń przeciwko wolnym rodnikom - olejek marchewkowy dzięki niej działa silnie przeciwstarzeniowo, przeciwzmarszczkowo i łagodząco. Tak więc jeśli chcecie podarować swoim bliskim coś zdrowego, pięknego i coś co zadba o jej zdrowie i urodę, to olejek z marchewki będzie jak znalazł!

 Jak aplikować olejek marchewkowy?

Pamiętajcie, żeby aplikować go szczególnie na te miejsca, gdzie skóra ma mniejszą warstwę ochronnej tkanki tłuszczowej a przez to szybciej wysycha i podlega działaniom czasu. Takie miejsca to skóra okolicy oczu, skóra szyi oraz dekoltu. Niektóre kobiety używają marchewkowego olejku do robienia odżywczych maseczek na dłonie - najlepiej do tego celu użyć rękawiczek, które nakładamy na noc. Wtedy olejek ma więcej czasu na to, by dogłębnie odżywić skórę i intensywniej zadziałać.

Co w przypadku kąpieli słonecznych? 

Zawartość naturalnego beta karotenu wspaniale utrwali i pogłębi opaleniznę, nadając jej wyjątkowy zdrowy i piękny odcień - niedostępny w żadnym solarium! Ponadto hamuje wpływ wolnych rodników likwidując zmarszczki - dlatego olejek do opalania z marchewki polecany jest do stosowania paniom o cerze dojrzałej oraz ze skłonnością do wysuszania i marszczenia się. Uwaga! Aby w wieku dojrzałym nie mieć problemów ze skórą należy od najmłodszych lat wdrażać nawyki pielęgnowania cery. Przede wszystkim chodzi o nawilżanie skóry, dzięki czemu zachowa ona odpowiednią miękkość, sprężystość i nie będzie podatna na wysuszenia. Młodym kobietom także polecam do pielęgnacji olejek marchewkowy, gdyż aktywnie działająca witamina A wspomoże naturalny proces produkcji kolagenu i zabezpieczy cerę przed przedwczesnym starzeniem się.

Marchew również zbawienna dla cery

Marchewkowe olejki do opalania pochodzące z Maroka to także idealna alternatywa dla cery zmęczonej, poszarzałej, problematycznej - można stosować go do pielęgnacji skóry twarzy oraz całego ciała. Także wówczas, gdy nie korzystacie ze słońca - codzienna pielęgnacja dzięki temu olejkowi daje zdumiewające efekty. Skóra staje się sprężysta, nawodniona, miękka i elastyczna. Odcień wyrównuje się i nabiera młodzieńczego blasku - naturalny olejek marchewkowy bowiem zawiera domieszkę naturalnego pigmentu, który działa jak najlepszy podkład korygujący! Specjaliści polecają ten olejek do opalania szczególnie osobom korzystającym z sauny oraz paniom które mają tendencję do wysuszania i złuszczania się skóry. Jest to w stu procentach bezpieczny naturalny kosmetyk do pielęgnacji, dlatego mogą z niego korzystać kobiety z każdym rodzajem cery.

Marchewkowy olejek do włosów

Jeśli macie problemy z włosami również możecie zastosować marchewkowe olejki do opalania jako odżywkę do włosów - szczególnie polecam paniom które skarżą się na włosy cienkie, zniszczone i pozbawione życia oraz blasku. Skóra głowy również na tym skorzysta! Włosy staną się sprężyste, błyszczące i lśniące zdrowym naturalnym blaskiem - blaskiem, którego nie odtworzą żadne sztuczne preparaty! Marokanki powszechnie stosują ten olejek korzystając z dóbr jakie podarowała im natura. To dzięki nim tajemnicze piękno kobiet Orientu znane jest na całym świecie - dziś także i wy możecie wykorzystać ten sekret, wystarczy tylko by marchewkowy olejek znalazł się w waszej łazience!

Ewelina Afandi

wtorek, 13 maja 2014

Odżywianie paznokci - czyli naturalne odżywki do paznokci

- Moje paznokcie po przebytej zimie wcale nie wyglądały dobrze - powiedziała Ania, przypatrując się z uwagą swoim dłoniom - więc postanowiłam iść do kosmetyczki. Zrobiłam sobie tipsy i niestety teraz tego żałuję... kupiłam też różne odżywki do paznokci ale efektu nie widać - westchnęła. Spojrzałam uważnie na jej dłonie - faktycznie, nie wyglądało to najlepiej. Najwyraźniej nie wszystkim służą tipsy...

- Aniu, a próbowałaś naturalnych metod regeneracji paznokci? - spytałam nalewając jej jeszcze odrobinę miętowej marokańskiej herbaty. Siedziałyśmy u mnie, delektując się krótką chwilą spokoju i rozmawiając o babskich sprawach. Ania pokręciła przecząco głową. Po chwili zastanowienia dodała - Kosmetyczka powiedziała że odżywianie paznokci zaczyna się od wewnątrz i kazała kupić suplementy diety. Wydałam na nie całą premię, ale poza biegunką i bólem brzucha nic nie zyskałam - skrzywiła się na samo wspomnienie. Po chwili kontynuowała - poszłam do lekarki rodzinnej, jak się dowiedziała że stosuję te tabletki na odżywianie paznokci zrobiła mi straszną awanturę - okazało się, że jestem uczulona na połowę składników, a druga połowa to zwykłe witaminy które kosztują kilka złotych w aptece. Więcej już tego nie kupię.


- Paskudna sprawa - skrzywiłam się - ale najważniejsze, że poszłaś do lekarza. Pamiętaj, że odpowiednia dieta jest podstawą zdrowego wyglądu skóry, paznokci i włosów ale przyznam ci się, że nie wierzę w to, że cudowna moc drogich tabletek to najlepsze odżywianie paznokci...
- Ja też już w to nie wierzę - westchnęła moja rozmówczyni. - Za to moja babcia namawiała mnie na olejek rycynowy, twierdzi że to najlepsza naturalna odżywka do paznokci. Ja jakoś nie jestem przekonana, wiesz... Kojarzy mi się to z jakimś ciężkim peerelem, gdzie nie było nic w sklepach. Nawet nie wiem czy to pomoże - stwierdziła. A czy wiesz słyszałam że taka rycyna to jest nawet trująca.

- To prawda, rycyna jest trująca - wyjaśniłam jej sięgając po folder z olejkami - Sama rycyna jest białkiem które ma silne właściwości toksyczne, szkodliwe dla człowieka. Może wywołać wymioty, biegunkę a nawet spowodować śmierć. Co innego jest olejek rycynowy. Jednak bądź spokojna, rycyna nie wiąże się z olejami bo należy do grupy lektyn, więc jeśli odżywka do paznokci w postaci naturalnego olejku rycynowego jest w stu procentach bezpieczna - dodałam. - Zobacz, w folderze masz pokazane wszystkie naturalne olejki roślinne, jakie sprowadzam, rycynowy jest jednym z nich.

- Faktycznie... - Ania uspokoiła się nieco - widzisz, Ewelina, jak to dobrze czasem napić się miętowej herbaty, przy okazji się czegoś dowiem. Naprawdę olejek rycynowy używają kobiety w Maroku? Przecież u nas kupowało się go jak nie było nic innego w sklepach... wiesz to takie odżywki do paznokci sprzed stu lat, nie to co nowoczesne kosmetyki.
- A powiedz mi Aniu, z ciekawości, czy te wszystkie hiper nowoczesne odżywki do paznokci na które wydałaś majątek dały jakiś efekt? - spytałam z uśmiechem.- Nie, wręcz przeciwnie - odparła. I dlatego jestem taka zniechęcona. Nie wiem już co mam robić, jakie odżywki są na tyle skuteczne żeby pomogły i żeby moje paznokcie wreszcie wyglądały pięknie!
- Pozwól że opowiem ci trochę o tym olejku - powiedziałam wyciągając w jej stronę lewą dłoń - ale najpierw przyjrzyj się moim paznokciom. Pamiętasz jakie miałam problemy z rozdwajaniem się płytki? Dopiero dzięki mojej teściowej ten problem zniknął, to ona poleciła mi rycynowy olejek. Aniu, to najlepsza naturalna odżywka do paznokci! Jeśli masz słabe paznokcie, bez witamin, miękkie lub pękające albo takie które się rozdwajają, to najlepsze co możesz zrobić to zastosować bezpośrednie  odżywianie paznokci poprzez regularne wcieranie w płytkę olejku rycynowego. Zastosuj codzienną kurację regenerującą płytkę paznokcia - wystarczy kroplę lub dwie tego olejku wlać na wacik, następnie wsmarować w paznokcie i odczekać do wyschnięcia.

- No dobrze, ale ja maluję paznokcie i często zmieniam kolor lakieru czy to nie przeszkadza w stosowaniu tego olejku? Wiesz są takie odżywki do paznokci których się nie używa w połączeniu z lakierem bo wówczas nie działają - upewniała się Ania. - Nie martw się, malowanie paznokci  absolutnie możesz łączyć z używaniem olejku rycynowego jako odżywki do paznokci - odparłam - musisz po prostu najlepiej używać olejku na noc,a na drugi dzień kładziesz warstwę lakieru. Mimo wszystko polecam Ci odstawić lakier do paznokci na jakiś czas, aż paznokcie nie wrócą do formy. Olejek rycynowy też możesz zastosować do odsuwania skórek, są wtedy idealnie natłuszczone. To idealna naturalna odżywka do paznokci, która nie ma żadnej chemii, acetonu, nie śmierdzi, nie ma konserwantów, barwników - po prostu sto procent natury walczy z niedoskonałościami twoich paznokci. A ty w tym czasie spokojnie czytasz książkę, jedziesz do pracy albo gotujesz obiad. I nie masz po tym biegunki - dodałam z uśmiechem.

Ania w zamyśleniu przeglądała folder dopijając marokańską miętową herbatę. - Powiedz mi, Ewelinko, dlaczego takie naturalne odżywianie paznokci jest tak skuteczne? Zawsze wydawało mi się że te ziołowe naturalne metody są słabe i nie działają... Wiesz, tyle jest teraz różnych produktów, tyle jest różnych reklam...
- To prawda, Aniu, jest tego bardzo dużo - powiedziałam. Jednak nie zapominaj o jednym. Żyjemy od wielu lat w zanieczyszczonym środowisku, gdzie wszystko ma wpływ nie tylko na stan twojej skóry czy paznokci ale na nasze zdrowie. Tymczasem ten olejek rycynowy jest w stu procentach naturalny i lepiej takie kosmetyki stosować. To jego największa zaleta, bowiem działa nie tylko wzmacniająco i wspomaga porost paznokcia ale jednocześnie nie szkodzi twojemu zdrowiu. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem że metody naturalnej pielęgnacji są słabe i nie działają. Tak mogą powiedzieć tylko te osoby, które nigdy nie stosowały takich metod i nie wiedzą dokładnie, na czym one polegają. Wpływ reklam w mediach też jest spory - te wszystkie kosmetyki są tak pokazane jakby były najlepsze na świecie... Kosztują też niemało, ale nie ma gwarancji że zadziałają dokładnie tak, jak obiecuje producent. Tymczasem naturalne kosmetyki są tworzone z tego, co nas otacza - dzięki temu działają tak, jak działać powinny. Jednak nie jest to prawda, że są one nieskuteczne - trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość bo na dobre efekty czasem trzeba poczekać. A ludzie są niecierpliwi, wszystko chcą mieć od razu...

- Tak jak ja z tymi tabletkami na paznokcie - wtrąciła Ania i za chwilę dodała - no to miałam efekt od razu, pół nocy spędziłam w łazience... Masz rację, Ewelinko. Szalone mamy te czasy i czasami dajemy się za bardzo omamić reklamami. A sposoby naszych babek wcale nie są takie staromodne i nieskuteczne.
- Kochana, powiem ci tylko tyle, że w Maroko większość kobiet stosuje regularnie olejek rycynowy - powiedziałam sięgając po album ze zdjęciami - zobacz te zdjęcia. Naturalny olejek rycynowy to nie tylko najpopularniejsza odżywka do paznokci, ale także do rzęs i włosów. Popatrz tylko na te włosy - Ania zachwycona przeglądała album zdjęć z podróży do Maroka. Olejek rycynowy rewelacyjnie przyśpiesza wzrost płytki, utwardza ją i powoduje że paznokieć staje się elastyczny. Powiem ci też Aniu - kontynuowałam - że mam wrażenie że kolor moich paznokci jest lepszy, bardziej jednolity i zniknęły przebarwienia które miałam w kilku miejscach.
- Rewelacja - Ania była zachwycona. Zamknęła album i uśmiechnęła się do mnie - Dziękuję ci za poradę, teraz już wiem, od czego zacząć. Masz może ten olejek na stanie?

Miałam. Ania tego wieczoru zaczęła kurację olejkiem rycynowym, po krótkim czasie zadzwoniła z informacją, że stan jej paznokci polepszył się - ucieszyłam się bardzo z tej informacji. Bardzo lubię dzielić się z innymi tym, co najlepsze, wiedzą o zdrowym i naturalnym sposobie pielęgnacji ciała - w końcu zdrowa kobieta to szczęśliwa kobieta.

Ewelina Afandi




piątek, 9 maja 2014

Kosmetyki anty-aging - czyli jakie kremy anty-aging stosują kobiety w Maroku?

Kosmetyki anty - aging stają się coraz bardziej popularnymi preparatami do pielęgnacji cery w Polsce. Nic dziwnego - każda kobieta pragnie wyglądać pięknie i młodo bez względu na wiek oraz rodzaj cery. Na rynku kosmetycznym wybór w tej dziedzinie jest spory, istnieją specjalne serie dedykowane paniom po 40, 50 czy 60 roku życia, tak więc wybór jest spory. Wiele preparatów zawiera jednak w sobie niekoniecznie naturalne składniki, dlatego dziś chcę pokazać wam kosmetyki anty-aging - takie, które nie tylko dbają o urodę ale także wspomagają leczenie wielu chorób skóry. Do takich kosmetyków niewątpliwie należą kremy anty-aging na bazie naturalych olejków roślinnych, Czym różnią się marokańskie naturalne kremy anty-aging od pozostałych, ogólnodostępnych na rynku produktów? Przede wszystkim zawartością. W swoim składzie nie zawierają parabenów. Co ważne, taki naturalny krem anty -aging nie zawiera również tłuszczy pochodzenia zwierzęcego, co jest ważne dla tych pań, które wyznają filozofię ekologicznego stylu życia. To wspaniałe, że istnieją takie kosmetyki anty-aging, które możemy stosować łącząc troskę o urodę oraz zdrowie, z szacunkiem dla natury!

Między innymi te kremy stosują Marokanki do cery dojrzałej

Czy wiecie ze istnieją takie kremy anty-aging, które zawierają w swoim składzie substancje pochodzenia zwierzęcego? Stosowane regularnie, przyczyniają się do powstawania przebarwień i plam na skórze, a co za tym idzie - alergii, podrażnień i chorób skóry. Dzieje się tak ponieważ tłuszcz zwierzęcy jest cięższy, ma inną budowę niż tłuszcze pochodzenia roślinnego - w konsekwencji zatyka i obciąża skórę, która - im kobieta starsza - tym bardziej delikatna. Tymczasem roślinne olejki zawierają drogocenne kwasy tłuszczowe które nie tylko nie przeciążają cery ale wpływają korzystnie na jej funkcjonowanie. Ponadto naturalne kosmetyki anty-aging mają w swoim składzie naturalne witaminy, minerały i substancje odżywcze.

Jaki krem w takim razie wybrać do cery dojrzałej? Nawilżajacy awokadowy krem anty-aging to idealne połączenie witaminowego skarbu natury z efektywnym i skutecznym nawilżaniem. Zawarte w awokado
witaminy A, B, D oraz E a także nienasycone kwasy tłuszczowe omega 6 i 9 kompleksowo, skutecznie i bezpiecznie dbają o kobiecą skórę. Stosując regularnie nawilżający krem anty -aging z olejkiem z awokado zadbacie o nawilżenie i odżywienie skóry, stanie się ona jędrna, odzyskując młodzieńczy blask i zdrowy piękny wygląd. Warto sięgać po awokadowy krem nawilżający, gdyż nie pozostawia na skórze tłustego filmu i świetnie się wchłania.

Skóra kobiety dojrzałej to także skóra narażona na pojawianie się zmarszczek. Najbardziej narażone na ich występowanie są panie ze skórą skłonną do przesuszeń, wrażliwą na podrażnienia i alergie - one powinny dbać o swoją cerę już od najmłodszych lat. Wielkim wrogiem naszej delikatnej skóry są wolne rodniki przed których działaniem również musimy nieustannie się chronić. Najskuteczniejszą bronią jaką zawierają naturalne kosmetyki anty-aging jest witamina E - witamina młodości. Bardzo dużą jej ilość zawiera krem z olejkiem arganowym, to idealny przeciwzmarszczkowy krem anty-aging dla pań z każdym rodzajem cery!

Jak już wiecie olejek arganowy zwany złotem Maroka jest najcenniejszym sprzymierzeńcem kobiet w walce z upływem czasu, jednocześnie pełni zaszczytną funkcję ochroniarza zmniejszając wpływ szkodliwych warunków środowiska zewnętrznego. Regularnie stosowany krem anty-aging zawierający olejek arganowy ochroni naszą skórę przed słońcem, zmianą temperatury, wiatrem czy deszczem, ale także przed zanieczyszczeniem środowiska ! Dlatego warto stosować kremy anty-aging z olejkiem arganowym - ochroni nas przed tym, co niekorzystne. Jednocześnie nawilżą, wyregulują wydzielanie sebum, odżywią i wzmocnią skórę. Jeśli zmagacie się z przebarwieniami lub plamkami nie martwcie się - naturalna moc olejku arganowego wygładzi skórę, rozjaśni ją, odmłodzi i zregeneruje - już w krótkim czasie zobaczycie różnicę!

Cieszę się, że mogę przed wami odkrywać sekrety piękna i zdrowia, które mają tysiące lat tradycji i czerpią z samego serca natury. To właśnie naturalne metody pielęgnacji skóry są mi najbliższe gdyż sama przekonałam się o ich bezpieczeństwie i skuteczności. Dzięki mojej marokańskiej rodzinie wiem, że będąc bliżej natury, jestem piękniejsza i zdrowsza - i tego właśnie życzę wszystkim moim klientkom. Naturalne kremy anty-aging są sprowadzane specjalnie dla was prosto od producenta !. Zapraszam na zakupy, niech każda z was znajdzie coś dla siebie!

Ewelina Afandi

wtorek, 6 maja 2014

Jak wzmocnić rzęsy?

Piękne, długie rzęsy to niewątpliwie marzenie wielu pań. Niestety nie każda może się takimi pochwalić, dlatego często zadają sobie pytanie „jak wzmocnić rzęsy?” Dziś postaram się podpowiedzieć wam kilka sposobów na wzmocnienie rzęs. Mam nadzieję, że przydadzą się wam w codziennej pielęgnacji.
Czym są właściwie rzęsy?  Ten drobny ale ważny element naszego oka służy głównie ochronie wrażliwego narządu wzroku przed kurzem, brudem oraz drobnymi owadami – czy wiecie o tym, że na górnej powiece może znajdować się od 150 do nawet 250 rzęs? Dolna powieka jest również bogato zaopatrzona – mieści ich od 50 do 150 sztuk! Patrząc w lustro trudno uwierzyć, że tak niewielki fragment ciała jest w stanie aż tyle ich pomieścić!  Piękne rzęsy to niewątpliwie najpiękniejszą naturalną ozdobą oka, charakterystyczną dla kobiecej urody. Długie rzęsy, mocne i wyraziste nadają kobiecym rysom wyjątkowy charakter. Odpowiednio zadbane i piękne rzęsy przykuwają męskie spojrzenie, stanowią harmonijną oprawę oczu podkreślając ich kształt, kolor, dodając im zalotności i tajemniczości.  Jak wzmocnić rzęsy? Jak sprawić, by nie traciły blasku, witalności i siły?

Przede wszystkim warto sięgnąć po naturalne środki pielęgnacyjne, które zawierają unikalną recepturę opracowaną przez najlepsze laboratorium na świecie – to laboratorium natury. Nie znajdziecie tam żadnych szkodliwych substancji ani sztucznych dodatków, które mają poprawiać zapach czy wygląd kosmetyków – naturalne roślinne olejki produkowane z ekologicznych upraw przynoszą nie tylko piękno ale i zdrowie. Piękno to nie tylko przymiot to także styl życia, który pomaga kobiecie w odkrywaniu jej naturalnej siły, blasku i wspiera w codziennych zmaganiach. Mnie od kilku lat towarzyszą w tej drodze roślinne olejki z Maroka, w których odnajduję inspirację do dzielenia się z innymi tym co najlepsze i najpiękniejsze.

A co jest najlepsze dla kobiecych rzęs? Jak wzmocnić rzęsy?  Zaskoczę pewnie wiele z was bo to, co napiszę znały już nasze prababki! Najlepszym sposobem na to by mieć piękne rzęsy jest stosowanie olejku rycynowego do ich pielęgnacji. Naturalny olejek rycynowy znano już tysiące lat temu – doceniono jego dobrodziejski wpływ do pielęgnacji skóry, włosów, paznokci ale przede wszystkim rzęs oraz brwi. Zanim jednak zaczniecie go używać pamiętajcie, by wykonać próbę alergiczną! Pamiętajcie też że okolice oczu są wyjątkowo delikatne i podatne na podrażnienia!

Na czym polega cudowne działanie olejku rycynowego na rzęsy? Olejek ten zawiera pewien składnik – kwas stearynowy – który po aplikacji na rzęsę otacza ją specjalną ochronną powłoką, dzięki której nie ulega osłabieniu ani zniszczeniu. Witaminy i minerały odżywiające rzęsę zostają zatrzymane na dłużej a sam proces wzrostu jest znacznie przyśpieszony.  Olejek rycynowy zawiera dużą dawkę witaminy A i E, podstawowych dla naszego organizmu witamin warunkujących wzrost i  regenerację. Efekt? Długie rzęsy, pełne blasku i naturalnej siły.

Jeśli chcecie mieć piękne długie rzęsy, spróbujcie kuracji regenerującej przy zastosowaniu naturalnego olejku rycynowego. Oczywiście trzeba to robić ostrożnie, by nie podać olejku do samego oka – wykorzystajcie w tym celu szczoteczkę ze starego tuszu lub patyczek do czyszczenia uszu. Ważne jest by olejek nakładać na suche rzęsy, po dokładnym oczyszczeniu twarzy i oczu. Jeśli chcecie mieć piękne rzęsy, musicie pamiętać także o regularnym oczyszczaniu oczu delikatnym preparatem do demakijażu – nadmiar chemii zawsze szkodzi, zaś okolice oczu są wyjątkowo wrażliwe i podatne na różnego rodzaju alergeny. Warto zatem zamienić popularne płyny i mleczka do demakijażu na naturalne preparaty oczyszczające. Moim nieustannym numerem jeden jest naturalna woda różana która nie tylko delikatnie i skutecznie usuwa makijaż, kurz, pot i brud ale także pozostawia cudowny różany zapach na mojej skórze. Makijaż wodoodporny można usuwać także przy pomocy olejku kokosowego – ma on dość gęstą konsystencję, jednak lekko ogrzany np. na dłoni rozpuszcza się. Oczywiście ważne jest też to, jakich kosmetyków do makijażu używacie na co dzień.

Ja osobiście od wielu lat używam naturalny kohl do makijażu – i szczerze wam powiem, że nie wyobrażam sobie niczego innego! To produkt w stu procentach bezpieczny, gdyż stworzony jest na bazie węgla oraz ziołowej mieszanki zawierających witaminy i minerały. Mam klientkę po operacjach okulistycznych, której poleciłam kohl. Od kilku lat nie używa żadnej innej kredki do oczu! Kohl działa także ochronnie odkażając oko i zmniejszając ryzyko stanów zapalnych czy zakażeń.  I co ważne w przeciwieństwie do wielu innych kosmetyków do makijażu, kohl nie powoduje wypadania rzęs, nie osłabia ich. Kohl i zdrowe, długie rzęsy to sprawdzony duet!

Odpowiedź na pytanie „jak wzmocnić rzęsy?” nie jest jednoznaczna i prosta – wymaga kompleksowego spojrzenia na pielęgnację brwi i rzęs, jednak pozwoli to osiągnąć wam wymarzony efekt – piękne rzęsy, gęste i mocne będą waszą najpiękniejszą ozdobą. Dlatego jeśli nadal dręczy was pytanie „jak wzmocnić rzęsy?” nie szukajcie odpowiedzi daleko – zajrzyjcie do naszego arabskiego sklepiku.

Ewelina Afandi

piątek, 2 maja 2014

Maseczka dla skóry tłustej,suchej i dojrzałej - jak przygotować?

Stosowanie maseczek do twarzy to jedna z najpopularniejszych metod pielęgnacji skóry. Można je wykonywać samemu lub kupować gotowe maseczki w drogeriach lub aptekach. Najskuteczniejsze są te które zawierają naturalne składniki, zaś ich stosowanie nie wymaga dużego wysiłku. Wykonując samodzielnie taki kosmetyk najpierw trzeba zwrócić uwagę na to, do jakiego typu cery będziemy ją używać. I tak na przykład maseczka dla skóry suchej ma przede wszystkim za zadanie nawilżyć, odżywić skórę oraz zoptymalizować pracę jej komórek łojowych tak, by zapobiec przesuszeniu i odwodnieniu tkanek. Odpowiednio dobrana doda także blasku i usunie zmęczony szary koloryt skóry. Zupełnie inne działanie będzie mieć maseczka dla skóry tłustej – ta musi działać na zasadzie lekkiego wysuszenia przetłuszczonych miejsc, zatrzymania wody w skórze a także odżywienia. Dobrze też by działała antybakteryjnie gdyż cera tłusta jest idealną pożywką dla drobnoustrojów. Jeszcze inną rolę pełnić będzie maseczka dla skóry dojrzałej – tutaj największy nacisk położyć trzeba na dostarczenie tkankom witamin, minerałów oraz nawilżenie. Istotne jest by maseczka dla skóry dojrzałej zawierała takie składniki które zadziałają przeciwzmarszczkowo oraz poradzą sobie z antyoksydantami. Dobrze też by miała miły dla nozdrzy zapach, choć akurat to nie jest najważniejsze.


Niedawno jedna z moich klientek spytała mnie jaka jest najlepsza maseczka dla skóry tłustej? Przyznam że to trudne pytanie, gdyż każda cera tłusta jest inna i odpowiedź na nie zależy tak naprawdę od nas samych. Jedne panie lubią gdy maseczka dla skóry tłustej zawiera dużo substancji nawilżających, inne preferują te wysuszające i ściągające. Jeśli skóra tłusta jest na dodatek podatna na alergie trzeba bardzo ostrożnie dobierać produkty i unikać tych silnie drażniących tkanki itd.

Moja ulubiona maseczka dla skóry tłustej to ta przygotowana na bazie glinki rhassoul. Glinka ta jest wprost genialna! Odkryłam ją podczas moich podróży do Maroka i byłam bardzo zaskoczona jak uniwersalne ma działanie i jak dobroczynny wpływ na kondycję mojej skóry! Glinka rhassoul jest powszechnie stosowana przez kobiety w Maroko. Zawiera mnóstwo minerałów, m.in. magnez, krzem, cynk, potas, wapń, lit i glin a także żelazo. Jako że jest niezwykle delikatnym myjącym środkiem oraz ma właściwości optymalizujące poziom wydzielania sebum, jest stosowana jako maseczka dla skóry dojrzałej – nie obciąża niepotrzebnie tkanek, nie wysusza, delikatnie oczyszcza z potu i zanieczyszczeń codziennego dnia. Regularnie stosowana przywróci nawet najbardziej zmęczonej skórze blask, młodzieńczy wygląd i piękny zdrowy koloryt. Glinka rhassoul z powodzeniem może być używana nie tylko jako maseczka dla skóry tłustej ale także jako maseczka do włosów oraz do całego ciała.

Maseczka dla cery tłustej:

A jak przygotować sobie maseczkę z marokańską glinką rhassoul? To proste – wystarczy wziąć 2 łyżeczki glinki i zmieszać je z ciepłą wodą tak by powstała gęsta papka. Tą następnie nakładamy na skórę twarzy, aż do wyschnięcia. Po tym czasie należy zmyć ją ciepłą wodą. Można też zastosować zamiast wody olejek pomarańczowy lub wodę różaną – wówczas efekt będzie bardziej intensywny.

Przepis na maseczkę dla cery suchej:

Maseczka dla skóry suchej powinna ją nawilżyć i wzmocnić tak, by nie zaszkodziło jej ani słońce ani wiatr ani żadne inne niekorzystne warunki zewnętrzne. Z pomocą przychodzi smaczne i odżywcze awokado które możemy wykorzystać do stworzenia takiej maseczki. A więc awokadowa maseczka dla skóry suchej składa się z łyżeczki olejku awokadowego, dwóch łyżeczek śmietanki i kilku kropli soku z cytryny. Uwaga! Soku z cytryny dodajcie dosłownie dwie – trzy krople, gdyż większa ilość może podrażnić suchą i delikatną skórę.
Jeśli w waszej kosmetyczce znajduje się już ulubiona maseczka dla skóry suchej w postaci proszku gotowego do rozpuszczenia i chcecie zwiększyć efekt jej działania a dodatkowo wzmocnić delikatne naczynka krwionośne w skórze polecam wam rozpuścić ją w wodzie różanej dostępnej w naszym sklepie. Taka gotowa maseczka dla cery suchej rozrobiona na bazie naturalnej wody różanej jest nie tylko w stu procentach naturalnym preparatem do pielęgnacji ale zyskuje dodatkowe atuty – ma więcej odżywczych substancji wzmacniających mikronaczynka, witaminę C podnoszącą odporność oraz cudowny zapach, jedyny w swoim rodzaju. Bez obaw – woda różana nie wpływa w żaden sposób na skład maseczek gdyż jest to w 100% naturalny produkt pochodzenia roślinnego. Zaś samą wodą różaną warto przemyć także twarz po spłukaniu maseczki tak, by skóra była nawilżona.

Wracając do wspomnianej wcześniej glinki rhassoul – jak już wspomniałam można jej używać także przy cerze dojrzałej. Można użyć do glinki rhassoul odrobinę oleju sezamowego i naturalnego olejku migdałowego – nie za dużo. Pamiętajcie, ze konsystencja maseczki musi być odpowiednio gęsta. Dokładnie zmyjcie twarz ciepłą wodą, starannie omijając okolice oczu! To wyjątkowo wrażliwe miejsce.

Przepis na maseczkę nawilżającą:

Dla pań lubiących olejek pomarańczowy polecam szczególnie ciekawą maseczkę na którą składają się: trzy łyżki naturalnego twarożku, dwie łyżki olejku arganowego oraz dwie łyżki olejku z pomarańczy. Ta pomarańczowo – arganowa maseczka dla cery dojrzałej nakładamy na skórę twarzy i dekolt, następnie po ok. 20 minutach zmywamy chłodną wodą. Olejek arganowy dostarczy skórze sporą dawkę witaminy E i odżywczych kwasów tłuszczowych – zadziała więc przeciwzmarszczkowo i nawilżająco, zaś naturalny olejek pomarańczowy wzmocni odporność skóry, zadziała antyseptycznie i przeciwbakteryjnie, zaś cudowny zapach pomarańczy poprawi samopoczucie.
  
Przepis na maseczkę dla cery dojrzałej:

Miłośniczkom migdałów polecam kurację bananowo – migdałową, bardzo ciekawą i niezwykle skuteczną – ta regenerująco- nawilżająca maseczka dla cery dojrzałej składa się z połowy dojrzałego banana, łyżki otrębów owsianych oraz olejku migdałowego. Świetnie odżywia cerę dojrzałą, ze skłonnościami do przesuszania.

Jak widzicie same, dla każdego znajdzie się coś dobrego w skarbcu natury. Dlatego sięgając po maseczki wykorzystajcie skarby ukryte w jej magicznym sezamie. A jeśli same znacie dobry przepis na maseczkę, podzielcie się nim z innymi!

Ewelina Afandi