piątek, 27 grudnia 2013

Jak dbać o skórę w zimie z olejkiem arganowym

Za nami zimowe przesilenie i najdłuższa noc w roku, co niewątpliwie oznacza nadejście astronomicznej zimy. Na szczęście w tym roku jest – póki co – dla nas łaskawa, choć drogowcy jak zwykle, byli zaskoczeni „niespodziewanymi” opadami śniegu. Śnieg szybko stopniał natomiast pogoda w dalszym ciągu nas nie rozpieszcza, więc pamiętajmy o ochronie skóry. My kobiety na szczęście jesteśmy zawsze przygotowane na wszystko, także na zmiany pogody, dlatego nie damy się zaskoczyć jak drogowcy! Na pytanie o to jak dbać o skórę w zimie odpowiem wam dziś otwierając własną osobistą kosmetyczkę. Bez niej nie ruszam się nigdzie! 

A więc jak dbać o skórę w zimie? Przede wszystkim stosując olejki naturalne, które są prawdziwym darem natury dla człowieka. Olejki naturalne odkryłam kilka lat temu i stosuję je od tej pory przez cały rok, jednak muszę podkreślić, że swój egzamin zdały szczególnie zimą. Zawsze gdy myślę o zimie mam ochotę zakupić bilet lotniczy i polecieć do Agadiru, by zaczerpnąć z dobroczynnego słońca na jednej z przepięknych plaż… Niestety, nie zawsze jest to możliwe, dlatego też znalazłam inny zastępczy sposób - sięgam po oleje arganowe z Maroka. To zdecydowanie tańszy i poręczniejszy sposób na to jak dbać o skórę w zimie a co najważniejsze – szybko przynosi efekty.

Olejki naturalne można śmiało stosować także w niskich temperaturach gdyż nie zawierają wody, ponadto działają w ten sposób, że regulują pracę gruczołów łojowych skóry wpływając na ilość sebum. Moja cera jest jednocześnie optymalnie nawilżona i natłuszczona, ale – i to jest bardzo ważne – oleje arganowe z Maroka nie pozostawiają na niej tłustego filmu, więc nie błyszczę się ani nie sprawiam wrażenia „ociekającej tłuszczem”. Co jest dla mnie rewelacyjną sprawą, olejki naturalne sprawdzają się świetnie jako baza pod makijaż. Jest on trwalszy, dłużej utrzymuje się i nie spływa z mojej twarzy w najmniej odpowiednim momencie a moja skóra jest odżywiona i nabiera blasku. 

Kosmetyki z olejkiem arganowym marki Plantil, te same które sprowadzam dla was z Maroko, zawierają mnóstwo witaminy E, dzięki czemu zastępują mi np. krem przeciwzmarszczkowy. Ponadto wykazują działanie przeciwstarzeniowe, hamują wpływ wolnych rodników i substancji karcyrogennych. Gdy mnie ktoś spyta o to jak dbać o skórę w zimie, zdecydowanie polecam kosmetyki z olejkiem arganowym! Argumenty za? Proszę bardzo: stosując oleje arganowe z Maroka nie tylko dbam o swoją skórę zimą, nie tylko naturalnie dbam o swoje piękno ale chronię zdrowie i zapobiegam wnikaniu szkodliwych substancji do mojego organizmu! Argumenty przeciw? Nie znalazłam. Ani ja, ani wiele moich zadowolonych klientek, które z kolei polecają olejki naturalne swoim koleżankom – sama je o to proszę gdyż uważam, że jeśli coś dobrego nas spotyka, trzeba się dzielić tym z innymi.

Generalnie uwielbiam kosmetyki z olejkiem arganowym! Zawsze o tym opowiadam, wśród bliskich koleżanek mam już opinię arganowej maniaczki – do czasu, gdy one spróbują ich używania. Wówczas odbieram telefon i słyszę w słuchawce okrzyk: To naprawdę działa! Odkryłam oleje arganowe z Maroka dzięki mojej marokańskiej rodzinie, kilka lat temu – moja cera wymagała szczególnej pielęgnacji, czasami lubiła sprawić mi jakieś mniej przyjemne niespodzianki jak na przykład alergia czy podrażnienia, które nie chciały ustąpić. Wydawałam mnóstwo pieniędzy na kolejne kosmetyki, które pomagały tylko na chwilę lub w ogóle nie pomagały. Moja teściowa podsunęła mi kosmetyki z olejkiem arganowym których sama z dobrym skutkiem od lat używa. Zaskoczeniem dla mnie było to, że te same oleje arganowe z Maroka używałam zarówno ja – młoda dziewczyna, jak i ona – dojrzała kobieta, obie z zupełnie innym typem cery. 

Naturalne olejki z których od pokoleń czerpią marokańskie kobiety są uniwersalne i mogą być używane w każdym wieku i dla każdego typu cery. Wówczas jeszcze nie zdawałam sobie do końca sprawy z tego, jak dobroczynny wpływ wywierają kosmetyki z olejkiem arganowym na moją skórę – przekonałam się o tym później, widząc efekty. Byłam zachwycona! Od tej pory wyrzuciłam wszystkie stosowane kosmetyki i ze swojej łazienki. I tak jest do dziś!

Niedawno właśnie słuchałam w jednej audycji radiowej jak jedna ze słuchaczek dzieliła się babcinymi sposobami na to jak dbać o skórę w zimie. Wspominała nieśmiertelną wazelinę, której grube warstwy nakładało się na twarz gdy temperatura spadała poniżej zera (pamiętam, jak świeciłam się po niej niczym choinkowe światełko!) - brzmi znajomo, prawda? Tymczasem oleje arganowe z Maroka wystarczy zaaplikować na skórę w niewielkiej ilości, gdyż bardzo dobrze wchłaniają się i nie obciążają jej zbytnio. 

Zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, których nasz organizm potrzebuje by prawidłowo funkcjonować. Nie zapominajcie o tym, że skóra jest jednym z organów ludzkiego ciała i jej głównym zadaniem jest ochrona narządów wewnętrznych przed wpływem środowiska zewnętrznego, dopiero na drugim miejscu jest piękny wygląd. Dlatego też gdy zastanawiacie się jak dbać o skórę w zimie, zastosujcie naturalne i zdrowe kosmetyki z olejkiem arganowym! Stawcie ze mną czoła zmiennej pogodzie dzięki skarbom natury – ja zapraszam was do odwiedzin mojego sklepu gdzie znajdziecie bogaty asortyment naturalnych kosmetyków arganowych, oraz do ich wypróbowania właśnie teraz, zimową porą. Czekam również na wasze opinie! Stwórzmy razem arganową koalicję do walki z zimą :)

Ewelina Afandi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz