Dlaczego warto stosować peeling przed opalaniem? Po pierwsze, naturalny peeling usuwa martwy naskórek oraz wygładza skórę. Taka idealnie gładka skóra o wiele lepiej łapie opaleniznę, dzięki czemu nabiera ona głębokiego, naturalnego i równomiernego kolorytu. Skóra staje się jaśniejsza, delikatniejsza, bardziej miękka. I to uczucie odświeżenia, niesamowicie przyjemne!
Żeby opalenizna wyszła idealna peeling przed opalaniem należy zastosować na całe ciało, najlepiej dzień przed wyjściem na słońce czy solarium. Po drugie, podczas wmasowywania kosmetyki do peelingu ułatwiają pobudzenie krążenia krwi w skórze, a co za tym idzie – staje się ona lepiej odżywiona, utleniona, ponadto łatwiej dochodzi do usuwania toksyn z organizmu. Jeśli odpowiednio dobierzecie kosmetyki do peelingu, ich aktywne składniki zadziałają z większym skutkiem niż zwykle – procesy odżywiania, regeneracji, nawilżania są wówczas intensywniejsze.
A jakie są najlepsze kosmetyki do peelingu? Naturalne – takie, które nie szkodzą, pomagają i leczą korzystając z mocy natury. Osobiście lubię sama przygotowywać różne kosmetyki do peelingu, z wykorzystaniem naturalnych olejków roślinnych. Taki kosmetyk nadaje się szczególnie do skóry z tendencjami do przesuszania, złuszczania, podrażnień oraz skóry bardzo cienkiej, zmęczonej. Nie podrażni jej, nie spowoduje mikrourazów, załagodzi zaczerwienienia i ukoi napięcie. Jeśli natomiast potrzebujecie peelingów które intensywnie złuszczają skórę, polecam zastosowanie soli i cukru jako ich bazy – to zupełnie naturalne składniki dostępne w każdym domu. Warto stosować cukier brązowy gdyż jest zdrowszy i lepszy dla skóry niż biały. Ja często stosuję naturalny peeling który łączy oba te rodzaje w jednym – mieszam 2 łyżki soli gruboziarnistej z olejkiem arganowym lub kokosowym. Sól świetnie ściera martwy naskórek, zaś olejek nawilża i działa odżywczo – w zależności od upodobań możecie wykorzystać dowolny ulubiony olejek. I to jest chyba najfajniejsze w naturalnych kosmetykach – są dokładnie takie, jak chcę!
Naturalny peeling na bazie olejku roślinnego ma tę zaletę, że po jego użyciu nie musicie smarować się kremem czy balsamem – skóra już jest odpowiednio nawilżona, natłuszczona i miękka w dotyku. Jeśli preferujecie preparat trzy w jednym – czyli mycie, nawilżanie i ścieranie – możecie wykorzystać sprawdzony i prosty przepis. Potrzebne będą wam ulubiony żel pod prysznic, brązowy cukier oraz olejek – na przykład intensywnie regenerujący olejek z makadamii, lub odżywczo – nawilżający olejek z róży damasceńskiej o magicznym zapachu. Mieszacie składniki w odpowiedniej dla was ilości – tak by powstała gęsta papka. I już możecie zaczynać peeling przed opalaniem – na zwilżone wodą ciało nakładacie kosmetyk, masując ciało od stóp – zawsze w kierunku serca! Następnie spłukujecie dokładnie ciało, po czym pozwalacie mu wyschnąć – lub delikatnie je osuszacie ręcznikiem. Uwaga! Nie pocierajcie mocno skóry ręcznikiem! Cukier możecie zastąpić solą morską – najlepiej taką gruboziarnistą, jednak sprawdźcie przedtem czy nie podrażni waszej skóry.
Innym nietypowym przykładem na peeling przed opalaniem jest peeling wykonany z kawy. Takiej parzonej, czarnej kawy, która zawsze gości w polskich kuchniach. Uwaga! To nie może być kawa rozpuszczalna! Taki peeling ma dodatkowy atut gdyż kawa ma działanie antycellulitowe – polecam więc szczególnie paniom w trakcie odchudzania lub chcącym pozbyć się tej przykrej przypadłości. A jak przygotowuję ten antycellulitowy naturalny peeling do ciała? Zaparzam kawę w niewielkiej ilości wody, następnie odlewam tyle by zostały fusy. Dodaję do nich brązowy cukier (lub gruboziarnistą sól morską), odrobinę olejku cynamonowego oraz migdałowego. Cynamon również ma działanie antycellulitowe ponadto intensywnie pobudza krążenie tkanek i wspomaga usuwanie toksyn z organizmu. Olejek cynamonowy zawiera zdrowe kwasy tłuszczowe które wzmocnią i zregenerują skórę od środka – i ma cudowny zapach. Taki naturalny peeling do ciała świetnie pomaga łagodzić opuchnięcia, likwiduje obrzęki skóry oraz wygładza ją idealnie. Polecam szczególnie miłośniczkom kawy i cynamonu, ale nie tylko – możecie dodać zamiast olejku cynamonowego np. olejek z pomarańczy. Natomiast nie używajcie przed wyjściem na słońce olejku cytrynowego – ma on silne działanie fototoksyczne, dlatego też nie powinno się go stosować przed wejściem do solarium czy na działanie promieni słonecznych.
Mam nadzieję że moje propozycje przydadzą się wam w tym sezonie. A czy wy macie swoje przepisy na peeling? Podzielcie się nimi z nami! Zapraszam do dyskusji.
Ewelina Afandi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz