Jakiś czas temu pisałam wam o pielęgnacji stóp i dłoni, dziś pora na inny ważny element kobiecego ciała – usta. Pielęgnacja ust jest bardzo ważnym punktem w codziennej toalecie, wiele z nas zmaga się z nadmierną suchością ust – spierzchnięte i obolałe usta są nie tylko nieestetyczne ale najnormalniej w świecie bolą. Warto sięgnąć po naturalne kosmetyki do pielęgnacji ust, bezpieczne dla zdrowia i niezwykle efektywne. Sama stosuję niejeden olejek na spierzchnięte usta – szczególnie do gustu przypadło mi masło shea. I o nim dziś kilka słów, bo warto mieć go w swojej łazience.Masło shea znane też jako olejek na spierzchnięte usta produkowane jest z owoców drzewa z gatunku masłosz parka. Olejek ten zawiera bardzo dużą ilość drogocennych nienasyconych kwasów tłuszczowych, których potrzebuje ludzki organizm – dlatego warto włączyć ten olejek do codziennej pielęgnacji ciała. Ze względu na swoje właściwości regeneracyjne, nawilżające i odżywcze masło shea dodawane jest do wielu produktów przeznaczonych do pielęgnacji ciała – zawierają je kosmetyki do pielęgnacji ust, twarzy, dłoni, stóp, balsamy i kremy ochronne a także maski regenerujące i odżywcze. To prawdziwy hit na rynku kosmetycznym, jednak najlepiej używać ten olejek na spierzchnięte usta. Dlaczego?
Po pierwsze, jest to zupełnie naturalny produkt nie zawierający szkodliwych dodatków. Ma naturalną gęstą konsystencję, dlatego przed użyciem trzeba go lekko podgrzać – nie straci swoich właściwości, stanie się płynny i wygodny do aplikowania. Najlepiej buteleczkę włożyć w tym celu na chwilę do kubka z wrzątkiem. Regularna pielęgnacja ust z masłem shea szybko dobry efekt i sprawi, że zapomnicie o pieczeniu, bólu czy swędzeniu. Usta staną się nawilżone, miękkie, błyszczące zaś skóra ust stanie się elastyczna i odmłodzona.
Tradycyjne kosmetyki do pielęgnacji ust często zawierają dodatki które podrażniają i wysuszają tkanki skóry – ten olejek na spierzchnięte usta działa wyłącznie w zgodzie z naturą. Chroni, nawilża i natłuszcza delikatne kobiece usta, odmładzając je i nawilżając. Przynosi ulgę likwidując uczucie suchości i pieczenia, wspiera regenerację komórek skóry – zawiera naturalną witaminę A, która stymuluje proces produkcji włókien kolagenowych co z kolei sprzyja regeneracji i odradzaniu się komórek skóry. Regularna pielęgnacja ust z zastosowaniem tego olejku przynosi także efekty odmładzające – masło shea ma w sobie także dużo naturalnych tokoferoli witaminy E, która nie bez przyczyny nazywana jest witaminą młodości. Zatrzymuje czas wygładzając zmarszczki i chroniąc skórę przed wolnymi rodnikami. Warto stosować masło shea także do smarowania kącików ust oraz miejsc gdzie pojawiają się zmarszczki mimiczne. Po trzecie – masło shea to idealny olejek na spierzchnięte usta, gdyż chroni je przed wpływem pogody. Mam tu na myśli nie tylko letnie upały, zmianę temperatury czy porywiste wiatry. Masło shea świetnie sprawdza się także na jesienną pluchę, przymrozki czy silne zimowe mrozy. Zawiera naturalny filtr UV który dodatkowo chroni skórę ust przed szkodliwym wpływem promieni UV. Można by rzec, że jest to uniwersalny kosmetyk pomagający odżywić i ochronić kobiece usta przez cały rok!
W sklepach znajdziecie przeróżne kosmetyki do pielęgnacji ust, dlatego też jeśli już macie jakieś swoje ulubione a chcecie wypróbować działanie masła shea możecie dodawać go do tych które już używacie. Za każdym razem musicie pamiętać jednak o tym, by buteleczkę z masłem shea lekko ogrzać tak, by zmienił konsystencję ze stałego na płynny – bez obaw, żadne drogocenne składniki czy witaminy nie ucierpią podczas tego procesu! Płynne masło shea jest prawie bezwonne, bezbarwne i po ostudzeniu wraca do swojej stałej postaci. To wspaniałe naturalne rozwiązanie w dziedzinie pielęgnacja ust dla kobiety nowoczesnej, umiejącej łączyć tradycję i nowoczesność czy takiej, której zależy na ochronie zdrowia swojego i swojej rodziny. Zapakowane w szklaną butelkę masło shea zmieści się w kazdej szafce, torebce czy kosmetyczce. Takie opakowanie jest wydajne i ekologiczne dlatego polecam kosmetyki do pielęgnacji ust z masłem shea wszystkim paniom którym bliskie są ideały ekologii.
Masło shea świetnie nadaje się także do wykonywania delikatnego masażu, gdyż dobrze się wchłania i szybko rozsmarowuje. Warto go używać także do pielęgnacji dłoni, stóp oraz miejsc gdzie skóra ma cienką warstwę tkanki tłuszczowej a więc jest podatna na zmarszczki czy szkodliwe działanie zewnętrznych warunków środowiskowych. Takie miejsca u kobiety to nie tylko usta ale i okolice oczu, szyi czy dekoltu. Pielęgnacja ust może więc iść w parze z zabiegami chroniącymi te delikatne partie skóry tak ważne dla każdej z nas. Bez obaw – masło shea nie zawiera substancji konserwujących które mogą spowodować alergie czy podrażnienia. Dlatego stosować je mogą alergiczki, kobiety ze skórą problematyczną czy zmagające się z chorobami takimi jak egzema czy łuszczyca. Także w przypadku przesuszonej skóry lub mieszanej ze skłonnością do przesuszania warto sięgnąć po masło shea. Codzienne stosowanie masła shea w pielęgnacji ust sprawi, że będą pięknie i zdrowo wyglądać dodając ich właścicielce urody oraz blasku.
Ewelina Afandi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz